absurd
Kopałem dziurę
znalazłem TO
I
ciekawe po co inni dalej kopią
Stachura smak stółu poczuł
niczym nie przegryzając
a dalej obchodził go wokół
skoro ja to już wiem to po co wy tego jeszcze szukacie
NIE
C
ZY
Ż BYŚ
CIEjuż dawno to znależli
wymiętoloną ręką wygładziłem papier
sztuki absurdu osiągnęłem zenit
te mleko ledwo pół procenta
sam sobie miarą czy imitacją
i znów pytania
gdzie odpowiedzi
autor: Piotr Czerwonko
ostatnia modyfikacja: 2011-10-22
Ta praca należy do kategorii:
- Filozofia
- Inne
- Lingwizm, zabawy językiem
- Płeć, ciało, tożsamość
- Reinterpretacje innych utworów
- Religia, wiara, metafizyka
- Śmierć, przemijanie
- Tajemnica
- Wolność
Komentarze (4):
4. 2011-10-30
moja poezja to przede wszystkim odzwierciedlenie stanu mojej duszy,na pewno rozumie się ją łatwiej w kontekście moich wewnętrznych przeobrażen;jednak że mam nadzieję,iż inna interpretacja jest też możliwa,
Podpis: piotr czerwonko
3. 2011-10-30
... ale wiesz co... Czytam wiersz po raz kolejny i przekonuję się, że można nad nim podumać podobnie, jak Ty nad twrczością Stachury...
Podpis: M.
2. 2011-10-23
Trudno tłumaczyć absurd, gdziekolwiek sie pojawia, a wiersz już w swym tytule oznajmnia, że nie będzie logicznie. No i dobrze, bo po co sie trudzić i wymyslać cokolwiek... Dadaistyczne zerwanie z tradycją... A cóż ona przeszkadzała, jak moja babcia mawiała...
Nie przekonałeś mnie do tego wiersza, ale inne Twoje lubię. Zdaje sie kiedys o tym wspominałam...
Podpis: Maria Mickiewicz
