Klub Literacki RUBIKON
Klub Literacki RUBIKON

rozczarowanie

Kupon odcięty

...kolejny

małych trumfów

ledwo cień

na tarczy niesiony

...nie poraz pierwszy

walka nie z nimi

o siebie-z sobą

mroki przeszłości

dzień zachmurzają

stygmaty wiary

nikną w popiele

...Feniksa?

kolejny dzień

żegnać czy witać?

złudne opoki

mamią wciąż

choć ręka

jak Herbertowskiej Nike

oparta o powietrze

tak chciałem ufać

-wierzyć

-darzyć uczuciem

małostkowości sztylet

i rany liżę

 

 

 


autor: Piotr Czerwonko
ostatnia modyfikacja: 2012-06-16




Średnia ocena pracy to:
Ilość głosów: 0

Zaloguj się aby mieć możliwość oceniania prac.



Komentarze (2):


2. 2012-06-18

Dziękiję za miłe słowa i wsparcie


Podpis: autor



1. 2012-06-18

Chyba niezły wiersz, chociaz nie jestem  ekspertem w dziedzinie białych wierszy. Dlaczego nikt nic nie pisze, nie wesprze?  warto wspierac młodych. Proponuję  napisać coś miłego, zachęcic młodego twórcę. Dlaczego jednym poświęca sie czas, innym nie?

W Twoim wierszu Piotrze czuję  smutek, żal do życia... Masz bardzo dużo, bo masz młodość  i ciągle jeszcze szanse na zdobywanie, zdobycie, sukces... Głowa do góry!


Podpis: czytaczka



komentarze  autor