Klub Literacki RUBIKON
Klub Literacki RUBIKON

Słońce usypia

skupiłem się pomiędzy

stopami bosymi

niczym Frasobliwy

 

na krawędziach

stron

dzielę i myślę

 

bez dotyku wzroku

palce na styku

lewej i prawej prostej

 

szepczą

o usypianiu

Słońca


autor: Wiesław Leszczyński
ostatnia modyfikacja: 2013-07-09




Ta praca należy do kategorii:




Średnia ocena pracy to:
Ilość głosów: 0

Zaloguj się aby mieć możliwość oceniania prac.



Komentarze (2):


2. 2017-10-09

Gdyby nie masy wód, w nich otchłań i mrok. Dzięki za kometarz.


Podpis: (A) Wiesław Leszczyński



1. 2017-09-29

Czytam ten wiersz jako autorefleksję nad procesem twórczym. Czasami artysta potrzebuje nie tylko ciszy i odosobnienia, ale też mroku, by dostrzec w sobie to światło, bez którego żadna fraza nie popłynie. 


Podpis: Anna



komentarze  autor