nie marnuje czasu
moje zmysły zaprzątają
moje serce pulsem
podniecenia
do bezsenności leżenie
nie wydaje się lenistwem
zawsze czysta nie zapisana
na wyciągnięcie pióra
ręka
świadoma wyczerpania
autor: Wiesław Leszczyński
ostatnia modyfikacja: 2013-11-15
Ta praca należy do kategorii:
Komentarze (1):
Bardzo wiersz ten mi się podoba. Zazdroszę go:) Chciałam coś podobnego wyrazić w wierszu musi boleć, ale tu udało się dużo lepiej:) Przyznam, że nie wszystkie wiersze mi się podobają Autora (zresztą, nigdy z nikim tak nie jest), ale jak już jakiś się podoba to bardzo.