Klub Literacki RUBIKON
Klub Literacki RUBIKON

Nie było mnie tam

czy można zamieszkać w chmurach

obudzić się na obłoku i nie myśleć

poszukać miejsca gdzie jeszcze nie byłam

 

noc uszeregowana dwójkami

stoi jak na warcie i czeka

dzień to podróżnik

spokojnie przemierza granice mojego ogrodu

 

słodzę trójkę w sam raz

księżyc zasklepia w filiżance tęsknotę

z porysowanym uchwytem


autor: Grzegorz Skoczylas
ostatnia modyfikacja: 2021-03-23




Ta praca należy do kategorii:




Średnia ocena pracy to: 5
Ilość głosów: 1

Zaloguj się aby mieć możliwość oceniania prac.



Komentarze (1):


1. 2016-02-22

Przejmujący wiersz o dojmującej samotności. Szczególnie ostatnie wersy pobudzają moja wyobraźnię i każą mysleć o naszej ludzkiej kondycji, o nas zawieszonych pomiędzy niebem, a ziemią i wiecznie samotnych:

"tak szaro w tym cummulusie

może chociaż skrzydło kruka

trąci potylicę"


Podpis: Aga Toya



komentarze  autor