Wątpliwość
Zaryzykować, czy nie?
Otworzyć serce
przed nieznanym…
Nie zastanawiać się,
dać się ponieść
pląsom życia.
Ten jeden raz
bez wątpliwości
i wyrzutów sumienia
pokazać swoją
prawdziwą twarz.
Zrobię to…
wyzwanie rzucone,
czas podnieść rękawicę.
Zbyt długo czekałam,
szans tyle straciłam,
nie chcę już ani jednej
zaprzepaścić…
pragnę znowu
w deszczu zatańczyć.
Bo gdy się obudzę
sen pryśnie
jak bańka mydlana,
twarz zasłoni
maska powagi,
a uśmiech
ozdobi stateczność.
Ale nie tej nocy…
póki śnię
moje nogi
nie przestaną
tańczyć.
Kasia Dominik
autor: Katarzyna Dominik
ostatnia modyfikacja: 2018-01-10
Ta praca należy do kategorii:
Komentarze (3):
Dziękuję za komentarze, lepiej bym tego nie ujęła.
"Nie ma nic tak odległego, by było poza naszym zasięgiem, ani nic tak ukrytego, by nie dało się odkryć" - Kartezjusz (René Descartes)
ps. Wątpliwość jest podstawą naszej egzystencji :)
Utożsamiam się z tym:
póki śnię
moje nogi
nie przestaną
tańczyć.
:)