Klub Literacki RUBIKON
Klub Literacki RUBIKON

Uśmiech Yufu

Czerń wlała się

Do płuc

Przez usta szeroko otwarte do krzyku

Atramentem malując

Upiorne pejzaże

 

Miłość odeszła

Zabierając powietrze

I ostatnie tchnienie

 

Kruczoczarne włosy żony

Pieszczą twoje martwe ramię

Nieruchome jak antyczna rzeźba

Przewczesne pożegnanie

Rozpacz objęła nadzieję

 

Twój ostatni uśmiech

Zastygł na twarzy spokojnie

Zapisał się w mej pamięci

Na zawsze

Jak zdjęcie

 

Ku pamięci Yufu 

4.11.2015

 

 

 


autor: Magdalena Flisiak
ostatnia modyfikacja: 2018-03-17




Ta praca należy do kategorii:




Średnia ocena pracy to: 4
Ilość głosów: 1

Zaloguj się aby mieć możliwość oceniania prac.



Komentarze (2):


2. 2018-05-22

świetny wiersz wywołuje mozne wzruszenia


Podpis: (A) Anna Paciorek



1. 2018-03-19

Pięknie uchwycone przemijanie.. Bardzo wzruszający wiersz..


Podpis: (A) Marcin Kwilosz



komentarze  autor