Poszukiwacz

pomóż mi znaleźć krainę ciszy – poprosił człowiek

jestem już bardzo zmęczony zgiełkiem wokół mnie

wędrowałem wiele dni w poszukiwaniu dźwięku

który jest najczystszym kryształem

najdelikatniejszą nutą

początkiem ciszy

wędrowałem pośród drzew i górskich szczytów

zaglądałem w gniazda ptaków

w ciemne jaskinie

ale nadal nie wiem dokąd pójść aby znaleźć

jesteś już bardzo blisko – odpowiedziała Szamanka

położyła dłoń na sercu człowieka

wypełniła go błękitnym światłem

oddychał głęboko bardzo głęboko

aż dźwięki wokół rozpadły się

na miliardy świetlistych atomów

ludzkie dusze są jak kryształy – powiedziała

to czego szukasz jest w twoim wnętrzu