Człowieczeństwo
Z pokorą kroczy przez życie,
czynami potwierdza szlachetność.
Z radością chwali każdy dzień,
nie uskarża się, nie wadzi, nie obraża.
Rozda wszystko co posiada,
egocentryzm bliźniego jest mu obcy.
Skromnością nie grzeszy,
odda ostatnią skibę ziemi.
Nie pożąda niczego co cudze,
szacunek do istoty boskiej okazuje.
Powściągliwy. Ciut dystyngowany.
Z grzeczności pustosłowia nie wytyka.
Dobytek – rozdziela. Z uległością bądź bez niej.
Odstąpi nawet tlen, którym oddycha.
Na jego skroni winien spocząć laur uznania.
Toż cnoty wszelakiej ideał.
Bez roszczeń, pretensji, możliwości,
Nie domaga się, nie protestuje, nie buntuje.
– Omnibusie życia, filozofom umiłowany,
nie triumf, ale koncyliacja twoim orężem!
W bliźnim twarz swoją pragniesz ujrzeć.
Rycerski honorze, faryzeuszu hałastry!
Finezyjność twa zgładziła piekielne zapędy,
zapach czystości lilii roztaczasz wokoło…
Oddaj cesarzowi co cesarskie,
pielgrzymuj małymi krokami.
Nieprzychylnie spoglądaj na krzykaczy,
złudnych piewców, morderców życia!
Łotrostwa, delikty, hipokryzje,
choć ku czci waszej peany napisano,
żyć będziecie póki człek cnoty nie pojmie,
lecz kres wasz bliski – obraz cnoty już zdobi serce!
Kasi Dominik
autor: Katarzyna Dominik
ostatnia modyfikacja: 2018-06-06
Ta praca należy do kategorii:
Komentarze (2):
Dziękuję Marcinie, cenne odniesienie :) twoje komentarze sprawiają, że chcę stawać się lepsza. Dziękuję.