Klub Literacki RUBIKON
Klub Literacki RUBIKON

Listopad

Deszcz lisci spada z drzewa,
To wszystko ulotna chwila, 
Dusza smutna, nie spiewa,
Miekka jak skrzydla motyla...
Co bedzie dalej nikt nie wie,
Nadzieje miec, pozostaje.
Nie ma juz lisci na drzewie,
Smutne drogi rozstaje.


autor: Aleksandra Dresler
ostatnia modyfikacja: 2018-11-30




Ta praca należy do kategorii:




Średnia ocena pracy to:
Ilość głosów: 0

Zaloguj się aby mieć możliwość oceniania prac.



Komentarze (0):


komentarze  autor