W ciszy sterylnych sal,
każde łóżko to inna diagnoza,
ból skrywany w spojrzeniu,
cierpienie zamknięte w klatce ciał,
usta zaszyte nicią milczenia.
W bezdechu słów,
każda myśl to szept sumienia,
niespisany testament,
wyznanie zamierzchłych grzechów,
serce pękające z tęsknoty,
oczy roniące perły…
i jeszcze ja,
dziewczyna
z tatuażem życia.
Kasia Dominik
autor: Katarzyna Dominik
ostatnia modyfikacja: 2019-03-17
Ta praca należy do kategorii:
Komentarze (1):
Dziękuję za wiersz. Bardzo mi się podoba.