Pamiętasz te kręte drogi w górskich szlakach
tam mnie zabrałeś pieszcząc wzrokiem czułym
serce me wzniosłeś w górę jak lot ptaka
bogata miłością twoją miły
Te szczyty górskie zbocza krase
tak rozświetlone błyskawicą
całując mnie tu w burzy czasie
nic nie wiem....widzę że twe oczy święcą
W tej plątaninie górskich dróg i ścieżyn
tam gdzie miłości leci strzała
te chwile szczęścia z tobą przeżyć
i poczuć zapach twego ciała
Twój uśmiech widzieć tu kochany
ciało twe pieścić wzrokiem czułym
do ciebie przylgnąć jak pijany
to szczęście zabrać szkatuły
Tu w górach kochać ciebie pragnę
poczuć namiętnych warg odbicie
zakątki twego serca zgarnę
tu w górach poczuć inne życie
W górskim potoku twarz obmyję
w śniegowych płatkach cie utulę
bo ja dla ciebie miły żyję
bez ciebie czuję życia bóle
Tu w górach wszystko się zaczęło
pod szczytem górskim całowana
choć tyle lat już przeminęło
przez ciebie jestem wciąż kochana
autor: Ewa Michałowska-Walkiewicz
ostatnia modyfikacja: 2021-02-19
Ta praca należy do kategorii:
Komentarze (1):
:)