Klub Literacki RUBIKON
Klub Literacki RUBIKON

prawda

w szpitalu w śpiączce była

o swoim zmarłym synu śniła
już senne wszak więzienie
to jedyne jej wytchnienie
gdy się potem przebudziła
znów sama w sali była
nikt za rękę ją nie trzyma
za oknem mija już zima
zaraza śmierć rozdaje
lub samotność zostaje
zabronione są spotkania
nie ma czułego dotykania
miłość jednak zwyciężyła
gdy senna znów się zrobiła
syn przyjdzie bez przebudzenia
tak jawa w sen się odmienia
pójdą gdzie zawsze chodzili
i gdzie szczęśliwi byli
jeśli powiesz że to fałszywe
nie poznasz co prawdziwe
nigdy w tobie nie zagości
sekret prawdziwej miłości

 


autor: Maja Hypki-Grabowska
ostatnia modyfikacja: 2021-02-19




Ta praca należy do kategorii:




Średnia ocena pracy to:
Ilość głosów: 0

Zaloguj się aby mieć możliwość oceniania prac.



Komentarze (0):


komentarze  autor