Klub Literacki RUBIKON
Klub Literacki RUBIKON

Pociąg

Jest na kopalni lokomotywa,
Pot z niej nie spływa, ani oliwa,
Wielka i ciężka stoi na torze,
To spalinowa lokomotywa.

Żaru tu nie ma wcale,
I para też nie bucha,
Tu silnik spalinowy,
Co maszynisty słucha.

Choć przy pociągu stoi,
Jej postój nie trwa wiecznie,
Oględzin trza dokonać,
Aby jechać bezpiecznie.

Gdy,wszystko jest w porządku,
Na semaforze "wolna",
Mechanik sygnał daje,
I pociąg rusza z wolna.

Najpierw to powoli,
Toczy się maszyna,
Jakby jakiś opór,
Trzymał ją na szynach.

Wtem,huk jakiś wielki,
Niesie się po nocy,
To silnik dieslowski,
Nabrał pełnej mocy.

Wśród huku i chrzęstu,
Zniknęła maszyna,
Pozostał swąd spalin,
I stukot na szynach.

Semafor swe oko,
Czerwone zapalił,
Wsłuchując się w stukot,
Niknący w oddali...


autor: Zbigniew Szałkiewicz
ostatnia modyfikacja: 2010-01-31




Ta praca należy do kategorii:




Średnia ocena pracy to:
Ilość głosów: 0

Zaloguj się aby mieć możliwość oceniania prac.



Komentarze (1):


1. 2009-05-10

Bardzo mi sie podoba!Zna Pan sie na rzeczy!


Podpis: mysza



komentarze  autor