Brylanty - łzy w oczach sroki,
Ty - wypełniasz świat moich myśli szeroki
Strach - krwią płacze sumienie nie w porę
Gra - w pogoń za szczęściem... chora
Ryba - nie ma głosu;
ma misję mnożyć się
by człowiek uniknął głodu,
śnięte pragnienia posiada.
Ciało - autoliza komórkowa,
biologiczna broń jądrowa
Ja - postać ulepiona z czerwonej gliny
Rośliny - sok zatruwa krew, ciecz ta oleista
Bluszcz - otulę nim Jego grób... przytulę blisko!
Śpij. Żyj snem. Śnij cicho.
autor: Karolina Kacaper
ostatnia modyfikacja: 2010-03-12
Ta praca należy do kategorii:
Komentarze (1):
Bardzo podoba mi się ten wiersz, choć jest taki smutny. Myślę, że kto mało oczekuje od życia, nic nie osiągnie, a kto wiele, nie wszystko lecz coś. Choć na końcu i tak pozostanie każdemu śnić cicho.