Klub Literacki RUBIKON
Klub Literacki RUBIKON

Bagienne ocieplenie

Wiosenny wiatr smaga mi twarz,
pluje w me oblicze resztą zimy.
Zapinam płaszcz i idę w dal
na pierwszy wiosenny spacer

- do rzeki gdzie woda kryształem szumi.
Kwitną na skwerkach śmieci-kwiaty.

Feria barw ich Naturze się nie śniła nawet.
Obserwują mnie bacznie; wypełzając wolno
ze swych zimowych domków.


autor: Karolina Kacaper
ostatnia modyfikacja: 2011-10-16




Ta praca należy do kategorii:




Średnia ocena pracy to:
Ilość głosów: 0

Zaloguj się aby mieć możliwość oceniania prac.



Komentarze (0):


komentarze  autor