Siedzą ludzie nad kawą.
Ciszą rozmawiają.
Siedzą ludzie w ciemnym klubie.
Dym papierosów nad stołem tańczy.
Mrok rozświetlając, iskry spojrzeń;
żaru w sercach nie czynią jednak.
Uczucia wyższe są dziś z plastiku.
Doba fotografii cyfrowej.
- Któż dziś potrafi namalować twarz?
Anorektyczki, od fasoli tyczki toną w zieleni
i zielenią ukojeni chłopcy upojeni...
Kontemplują w rogach sali swój świat.
Ot reporterski fakt.
autor: Karolina Kacaper
ostatnia modyfikacja: 2010-05-18
Ta praca należy do kategorii:
Komentarze (0):