Klub Literacki RUBIKON
Klub Literacki RUBIKON

Mężczyzna po sześćdziesiątce...

Gdy minęła sześćdziesiątka,
Ja zapytać muszę,
Co wrażliwsze ma mężczyzna,
Rozum czy też duszę?

Prężę mięśnie w wątłym ciele,
Gdy leżę na plaży,
Patrzę na tłum pięknych dziewczyn,
Co się wokół smaży.

Rozum podpowiada,
Ty stary baranie,
Nie podniecaj się tak bardzo,
Bo Ci serce stanie!

Dusza chciałaby do raju,
Lecz raj tylko w niebie,
Zwłaszcza kiedy leży,
Żonka obok Ciebie!

A nad plażą woń olejków,
W niebo się unosi,
Słychać szczebiot pięknych kobiet,
Soni,Małgorzaty,Zosi.

Błędnym wzrokiem wkoło wodzę,
Łza się kręci w oku,
Takie męki i katusze,
Przeżywam co roku!

Wprost uwielbiam ciszę,spokój,
Oraz bujną zieleń,
Gdzie leśnymi drożynami,
Biegnie dzik czy jeleń.

Więc na drugi rok,przyrzekam,
By nie kusić licha,
Czas odwiedzić jakąś puszczę,
Z leśniczówką cichą.

Nie pij,nie pal,nie podrywaj,
Żona mówi,zdrowiu szkodzi,
Więc jej odpowiadam,
Mnie już nie zaszkodzi.

Dzięki właśnie takim radom,
Co nam pozostanie?
Chyba z wszystkich rzeczy na "p",
Tylko...podglądanie!!!
 

autor: Zbigniew Szałkiewicz
ostatnia modyfikacja: 2011-10-01




Ta praca należy do kategorii:




Średnia ocena pracy to:
Ilość głosów: 0

Zaloguj się aby mieć możliwość oceniania prac.



Komentarze (3):


3. 2011-11-02

Tak, to coś w stylu poezji biesiadnej, na zrobienie nastroju, czy wywołanie uśmiechu na twarzy. Jednocześnie rzeczywiście można się zastanowić, co czuje mężczyzna po sześciesiądce, jak patrzy na świat no i czego mu brakuje.

Porządna robota ;)


Podpis: (A) Marcin Trojan



2. 2011-11-02

BRAWO REWELACJA !!! :)


Podpis: EWA



1. 2011-10-05

Mamy zatem nową  lekką fraszkę o mężczyźnie po sześćdziesiątce... Nie każdy przecież lubuje się w  trudnych i  niezrozumiałych stylach nowatorskich. Lekkie wiersze zawsze znajdą czytelników, moim zdaniem...


Podpis: ciocia Krysia



komentarze  autor